Ursula K. Le Guin, „Ziemiomorze”

Ursula K. Le Guin, „Ziemiomorze”


Recenzowała: Katarzyna Zalecka-Wojtaszek

            Któż spośród fanów fantastyki nie czytał, albo chociaż nie słyszał o jednym z najważniejszych cykli fantasy, czyli „Ziemiomorzu” amerykańskiej pisarki Ursuli K. Le Guin? Autorka pracowała nad nim trzydzieści lat, zamykając swą opowieść w sześciu książkach (pięciu powieściach oraz zbiorze opowiadań), które obecnie mam ogromną przyjemność oglądać w jednym, wspaniale wydanym tomie.

            Świat Ziemiomorza to szereg różnorodnych, barwnych wysp położonych na rozległych wodach, w którym nie brakuje magii i fantastycznych istot. W krainach tych toczy się odwieczna walka dobra ze złem, w której czynnie uczestniczy m.in. czarnoksiężnik Ged, była kapłanka Tenar oraz moja ulubiona postać – okaleczona dziewczynka Tehanu.

            Uniwersów fantastycznych istnieją setki, gdyż wynika to z samej istoty tego gatunku, niecierpiącego jakichkolwiek ograniczeń. Część z tych światów czytelnicy mają ochotę odwiedzać nieustannie, o innych pragną szybko zapomnieć. Co sprawia, że spośród mnogości tych wyimaginowanych krain Ziemiomorze Le Guin nie tylko zostało docenione w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy opublikowany został tom pierwszy, czyli „Czarnoksiężnik z Archipelagu”, ale umacniało swą pozycję w literackim świecie?

            Odpowiedź na to pytanie nasuwa się sama wraz z lekturą cyklu. Każdy, rzecz jasna, odbiera książki w sposób subiektywny, dlatego też i moja recenzja nie będzie pozbawiona pewnej stronniczości. Nie mogę jednak nie napisać, że dla mnie najważniejsze w Ziemiomorzu jest to przysłowiowe „coś”. Na kartach powieści Le Guin znajduję po prostu niepowtarzalny klimat, którego niestety próżno szukać w większości książek. Patrząc zaś na rzesze fanów pisarki, widzę, że nie jestem w mym odczuciu odosobniona. Trudno też odmówić dziełu Le Guin polotu. Być może nie jest to rozmach Tolkienowskiego „Władcy Pierścieni”, niemniej jednak amerykańska pisarka stworzyła bardzo ciekawy świat, oparty na oryginalnych, nietuzinkowych pomysłach.

            Bardzo się cieszę z wydania, które właśnie mam przed sobą, ponieważ jest to cykl, który najlepiej „smakuje” w całości. Hipotetycznie, sięgając po „Czarnoksiężnika z Archipelagu” można odnieść wrażenie pewnego niedosytu. Książka niby się podoba, a jednak czegoś w niej brakuje, a zaprzestanie czytania na tej właśnie części jest niczym ułożenie puzzli w jednej szóstej. Dopiero lektura kolejnych części sprawia, że czytelnik zaczyna lepiej pojmować mechanizmy rządzące przedstawionym mu światem i dostrzegać głębię snutej na kartach cyklu opowieści, która wykracza daleko poza granice samej tylko akcji. Dla autorki bowiem już od samego początku kluczową rolę pełnili bohaterowie, których to kreacje przygotowała z niesamowitą pieczołowitością i poprzez których przekazuje swoje prawdy. Postacie Le Guin są barwne, dynamiczne i niejednoznaczne. Każda jest charakterystyczna, obdarzona ciekawym charakterem, co sprawia, że dzięki przywiązaniu, jakie czytelnik zaczyna wobec niej odczuwać, zapada głęboko w pamięć, podobnie zresztą jak otaczający ową postać świat.

            Co zaś się tyczy akcji, fabuła snuta jest we własnym, raczej umiarkowanym tempie, a więc nie pędzi na złamanie karku, wręcz przeciwnie – pozwala czytelnikowi na smakowanie i refleksję, jednocześnie ani trochę nie nużąc.

Cóż, o Ziemiomorzu można by pisać długo i wnikliwie, jednak szkoda czasu na czytanie takiej recenzji – lepiej sięgnąć za książkę i zagłębić się w lekturze, żeby doświadczyć talentu Ursuli K. Le Guin na własnej skórze. Dla fanów fantastyki – pozycja obowiązkowa! Dla mugli – lektura bardzo polecana, celem ich oświecenia i nawrócenia na dobrą drogę.

 

 

Korekta: Paulina KoźbiałZiemiomorze-qfant

  • • Autor: Ursula K. Le Guin
  • • Tytuł: Ziemiomorze
  • • Tłumaczył: Stanisław Barańczak
  • • Data ostatniego wydania: listopad 2013
  • • Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
  • • ISBN: 978-83-7839-665-9
  • • Liczba stron: 944
  • • Wymiary: 15 x 23,1 cm
  • • Oprawa: miękka
  • • Cena rynkowa: 69,90 PLN
%d bloggers like this: