Recenzowała: Katarzyna Tatomir

Urban fantasy definiuje się jako podgatunek fantastyki, gdzie wampiry, wilkołaki i inne paranormalne stworzenia są elementem miejskiego krajobrazu, współczesnej rzeczywistości. Literaturę tego rodzaju charakteryzuje spora doza akcji (konflikty między rasami, walka o władzę nad światem), tajemniczość, a nawet suspens. Teoretyczne założenia są całkiem atrakcyjne, ale praktyka pokazuje, że jak do tej pory każde urban fantasy, z którym miałam do czynienia, było nudne albo naiwne. Najwyraźniej same paranormalne stworzenia mi nie wystarczają, potrzebuję czegoś więcej. Może humoru? Może kilku kryminalnych zagadek? A żeby wzbogacić mieszankę, może dorzucimy jeszcze trochę romansu? Bingo!

Cykl o przygodach Charley Davidson, autorstwa Daryndy Jones, to właśnie taki miks gatunków. Akcja rozgrywa się we współczesnym świecie, a główna bohaterka jest iście paranormalnym stworzeniem – nie wampirem ani wróżką, ale kostuchą – posiada niezwykłą umiejętność rozmawiania z błądzącymi po ziemskim padole zmarłymi i przeprowadzania ich „w stronę światła”. Dodatkowo pracuje jako prywatny detektyw, co sprawia, że w tym urban fantasy mamy wiele cech powieści kryminalnej. Charyzmatyczna i bardzo sarkastyczna, Charley jako narratorka, wprowadza mnóstwo humoru do opowieści, sprawiając, że czytelnik co rusz wybucha gromkim śmiechem. A, i mamy jeszcze tajemniczego, cholernie seksownego mężczyznę, pochodzącego z innego wymiaru – czyli miksturę doprawiamy jeszcze paranormal romance. Efekt jest naprawdę zadowalający - cykl Daryndy Jones śmieszy, wciąga, zaciekawia i – dzięki umiejętnościom pisarki – czyta się sam.

„Drugi grób po lewej” jest – jak można się łatwo domyślić – drugim tomem serii o szalonej pani detektyw, równie udanym co poprzednia część. Akcja „Drugiego grobu…” rozpoczyna się w momencie, gdzie kończy się „Pierwszy grób po prawej”. Charley próbuje rozwiązać zagadkę zaginięcia koleżanki swojej asystentki, Mimi, która po prostu wyszła z domu i nie wróciła. Pozornie banalna sprawa przeradza się w walkę o życie, kiedy okazuje się, że na jaw mogą wyjść niewygodne fakty. Zaś pewne osoby zrobią wszystko, aby Charley nie poznała skrywanej prawdy (a jeżeli już jej się uda, to postarają się, aby nikomu nie zdołała jej przekazać, śpiąc w betonowych bucikach, razem z rybkami).

Do problemów zawodowych pani detektyw, dochodzą także prywatne – jej wielka miłość, Reyes Farrow, Syn Szatana, gdzieś znika i staje się kolejną osobą, którą Charley, zmartwiona i usychająca z tęsknoty, musi odnaleźć. Dzięki temu wątkowi uzyskamy wiele nowych informacji na temat naszej bohaterki, a jej kostusza natura okaże się mieć dodatkowe, że tak to ujmę, atrybuty.

Bohaterów, którzy wychodzą spod pióra Jones, nie da się nie lubić. Charley, ze swoim sarkastycznym i prześmiewczym podejściem do życia, jest jedną z najfajniejszych postaci literatury rozrywkowej, z jakimi ostatnio miałam do czynienia. Natomiast Reyes Farrow to idealny przykład niegrzecznego chłopca, których tak bardzo kochają kobiety... Nawet ja, przyznaję się bez bicia, dałam się uwieść zimnemu, enigmatycznemu brutalowi, który potrafi namiętnie kochać i poświęcić życie, by jego ukochana była bezpieczna. Tu ostrzeżenie dla tych przedstawicielek płci pięknej, które mają skłonności do zauroczeń fikcyjnymi bohaterami – po lekturze jeszcze długo będziecie bujać w obłokach, nieprzytomnie wyobrażając sobie wspólne życie z Reyesem.

Prócz tej dwójki w „Drugim grobie po lewej” jest też kilku innych bohaterów, którzy również wywołują sympatię i uśmiech na twarzy. Darynda Jones ma dar do tworzenia postaci, z którymi ma się ochotę na co dzień spędzać czas. Może nie są to sylwetki jakoś szczególnie rozbudowane i głębokie, ale autorce nie można odmówić talentu do kreowania niesamowicie sympatycznych bohaterów.

Sięgając po drugą część przygód Charley, nie oczekiwałam ambitnej powieści ani skarbnicy mądrości. Chciałam lekkiej książki, która dostarczy mi rozrywki i wciągnie na kilka dni. „Drugi grób po lewej” sprawdził się idealnie - mnóstwo okazji do śmiechu, interesujący wątek paranormalny i wciągająca kryminalna intryga podane na tacy z dodatkiem prostego, ale sprawnego stylu. Polecam tym, którzy chcą się rozerwać i pośmiać podczas lektury, jeżeli jednak nie znacie jeszcze Charley Davidson, warto wcześniej odwiedzić „Pierwszy grób po prawej”.

Korekta: Urszula Pitura

• tłumaczenie Anna Pochłódka-Wątorek
• tytuł oryginału Second Grave on the Left
• wydawnictwo Papierowy Księżyc
• data wydania 19 lipca 2013
• ISBN 9788361386339