Gina Damico, „Zgon”
Recenzowała: Olga Michalik
Co może mieć wspólnego zdemoralizowana nastolatka, przyprawiająca wszystkich wokół o ból głowy (i nie tylko ) z Mrocznym Żniwiarzem – legendarną istotą, odprowadzającą dusze ludzkie w zaświaty? Okazuje się, że bardzo wiele…
16-letnia Lexington Bartleby już od dłuższego czasu doprowadza swoich rodziców i nauczycieli do białej gorączki, regularnie kierując swoich szkolnych kolegów na pourazówkę. Podbite oczy, porozbijane nosy, wybite zęby, ślady zadrapań, a nawet ugryzień na ciałach innych uczniów stanowią niezbite dowody obecności Lex. Agresywna dziewczyna rozdaje swoje razy dookoła, nie czyniąc przy tym wyjątku nawet dla dzieciaka na wózku inwalidzkim. „Tyranozaurus Lex” jest drapieżnikiem uznającym równe zasady dla wszystkich. A przecież zaledwie kilka lat wcześniej była wzorową uczennicą, córką i przyjaciółką… Co i dlaczego nagle w nią wstąpiło? Tego nie wie nikt, nawet sama Lex. Wie tylko, że przepełnia ją wszechobecny, irracjonalny gniew, który nie może znaleźć sobie ujścia. Dziewczyna wciąż wdaje się w gwałtowne bójki, kłamie, przeklina, kradnie – jest więc na najlepszej drodze do zostania młodocianym kryminalistą.
Po kolejnej naganie dyrektora oraz groźbie wydalenia jej ze szkoły, doprowadzeni do ostateczności rodzice sięgają po ostatnia deskę ratunku – postanawiają wysłać córkę na całe wakacje na wieś do wujka Morta. Mają nadzieję, że dwa miesiące brudnych i ciężkich prac na farmie pomogą jej zapanować nad swoim destrukcyjnym zachowaniem.
Zgon to niewielkie miasteczko, w którym uwagę zwracają nieliczne budynki o dziwnie brzmiących nazwach, takich jak: kwiaciarnia „Kwiatki od spodu”, sklep z materacami „Wieczny Sen”, czy sklep spożywczy „Wyciągnięte Kopyta” oraz jeszcze dziwniejsi mieszkańcy. Także wuj Mort wydaje się być kimś zupełnie innym niż przeciętny farmer. Jest on bowiem burmistrzem miasta i jednocześnie najważniejszym Mrocznym Żniwiarzem. Zgon zaś jest najprawdziwszą nekropolią – portalem do świata pozagrobowego, reprezentowanego tu między innymi przez kilku zmarłych amerykańskich prezydentów, Edgara Allana Poe i Elvisa Presleya.
Lex zostaje włączona w szeregi Juniorów – nastoletnich adeptów sztuki śmierci, by kształcić się w fachu, który przeznaczył jej los. Okazuje się bowiem, że taka drastyczna negatywna zmiana charakteru jak u naszej bohaterki jest pierwszym objawem niezwykłego talentu metafizycznego. Ubrana w charakterystyczny czarny płaszcz i z nieodłączną kosą, przez kilkanaście godzin dziennie dziewczyna będzie uwalniać dusze zmarłych ludzi. Nie uniknie przy tym licznych dylematów moralnych i dyskusji na temat tego, kto zasługuje, a kto nie zasługuje na śmierć oraz − czy można pozwolić uciec mordercy, który niemalże na naszych oczach skrzywdził i zamordował małe dziecko? Czy, skoro mamy taką możliwość, nie powinniśmy ukarać go za to, co uczynił? Taka jednak ingerencja mogłaby zakłócić bieg wydarzeń i wpłynąć fatalnie na przyszłość… Kiedy jednak ktoś, mimo wszystko, w niezrozumiały sposób zaczyna zabijać krzywdzicieli niewinnych osób, akcja nabiera gwałtownie tempa. Czy głównej bohaterce uda się wraz z przyjaciółkami odkryć, kto kryje się za tymi tajemniczymi zgonami? Czy razem powstrzymają zabójcę, który z czasem zwróci się przeciwko młodocianym Żniwiarzom? I kto w końcu okaże się czarnym charakterem? Przekonajcie się sami… J
Pomimo bardzo poważnej i budzącej wiele refleksji tematyki, powieść jest napisana w sposób lekki, zabawny i łatwy w odbiorze. Debiut Giny Damico jest pełen zabawnych scen, humorystycznych dialogów, dowcipnych opisów oraz zaskakujących zwrotów akcji. Chociaż fabuła, muszę przyznać, jest nieco przewidywalna, nie przeszkadza to wcale czerpaniu przyjemności z lektury. Rewelacyjnie opisany świat Żniwiarzy (z przewidującymi przyszłość meduzami, jadowitymi pająkami tkającymi naczynia na dusze oraz jad wywołujący amnezję, itp.) wciąga czytelnika jak magnes i zapewnia rozrywkę na długi czas.
Wszystkim, którzy lubują się w paranormalnym fantasy z domieszką charakterystycznego czarnego humoru polecam serdecznie książkę Giny Damico. Tych, którym „Zgon” pobudził apetyt na kolejne tomy cyklu „Croak” przestrzegam, że będą niestety musieli trochę poczekać, gdyż „Scroch” i „Rogue” znajdują się dopiero w fazie tłumaczenia. Oby nie za długo…
Korekta: Paulina Koźbiał
- Tytuł: Zgon
- Autor: Gina Damico
- Data wydania: 31 października 2013
- Wydawca: Fabryka Słów
- Gatunek: fantastyka, YA
- Seria: Croak #1